Związek na odległość (2008)

Nocny powrót samochodem z podróży zagranicznej obfituje, zwłaszcza w końcowej fazie, gdzie wszyscy a zwłaszcza kierowca są już zmęczeni, w rozmowy na tematy sprowadzające się w głównej mierze do samochodów, polskich zniszczonych, wąskich dróg i wypadków samochodowych. Taka rozmowa, w nieco ironicznym tonie ma miejsce w samochodzie dwójki przyjaciół Michała i Adama (granych przez Tomasza Kota i Wojciecha Mecwaldowskiego). W pewnym momencie widzą niedaleko drogi rozbity samochód, który musiał niedawno dachować. Na miejscu okazuje się, że w środku nikogo nie ma. Po skontaktowaniu się z policją okazuje się, że kierowca i pasażer zostali zabrani do szpitala na oddział intensywnej terapii. Michał znajduje kasetę magnetofonową i chcąc ją oddać dzwoni do szpitala. Stamtąd dowiaduje się, że ofiarom wypadku, młodej dziewczynie i jej chłopakowi nie udało się przeżyć. Michał i Adam wracają do domu wsłuchani w milczeniu w kasetę znaleziona na miejscu wypadku. To przypuszczalnie słuchali jako ostatnią rzecz ci młodzi, którzy zginęli. Wcześniej poznajemy ich z kilku minut ostatniej rozmowy przed wypadkiem, jak i sam moment kraksy. Akcja dzieje się równolegle w dwóch samochodach. Poznajemy drugą parę (Kasia Olszko i Michał Żurawski), jesteśmy świadkami wypadku, oraz kilku minut tego co się dzieje zaraz po dachowaniu auta. (flimpolski.pl)