Znachor (1982)

Reżyseria: Jerzy Hoffman

Profesor Rafał Wilczur, od którego odeszła żona z córeczką, szuka zapomnienia w alkoholu. Ranny w głowę, traci pamięć i błąka się po okolicy. Aby uniknąć aresztowania za włóczęgostwo, kradnie cudzy akt urodzenia. Jako Antoni Kosiba znajduje schronienie na wsi. Operuje kalekiego syna młynarza i wkrótce zyskuje sławę znachora. Miejscowy lekarz, zazdrosny o sukces, grozi mu sądem za nielegalne wykonywanie praktyki lekarskiej. Kosiba bywa w pobliskim miasteczku i często zagląda do sklepu, w którym pracuje dziewczyna o dziwnie znajomych rysach. Do dziewczyny zaleca się młody hrabia, na co z zawiścią patrzy syn karczmarza. Przygotowuje zasadzkę, w rezultacie której oboje zakochani ulegają wypadkowi. Tutejszy lekarz nie chce podjąć się operacji. Znachor nie ma wyboru... (opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Rola życia Bińczyckiego.

"Panie Doktorze,ja jestem całkiem zdrowa, tylko trochę osłabiona"-piekny cytat. Jeden z lepszych polskich filmów. Jak krecono ten film to chyba jeszcze nie znano takiego pojecia jak remak (rimejk-czy jakoś tak). Nie mniej jednak udana produkcja.

Taki ładny sobie film zobaczyłem i popłakałem sobie w kątku cichutku. No ale Dołęga to jednak jest potęga.

JUMAN
Nietutejszy
asthmar
Efunia
papuga
Iceman
eelishkaaa
bttfisthebest
bartje
kurczaczek