Wychowanie panien w Czechach (1997)

Vychova divek v Cechách
Reżyseria: Petr Koliha

Niestety, ten film nie ma jeszcze porządnego opisu.
Spróbuj na IMDb.

Obsada:

Pełna obsada

Rozczarowujące. Bardzo lubię czeskie kino, nawet niekoniecznie to najwyższych lotów, ale to nawet nie jest film ze średniej półki - nudny i rozwleczony. Zmarnowany potencjał. Słaba gra aktorska. Naciągana historia (chociaż to już chyba wina autora?). Irytująca muzyka. Nie, nie i jeszcze raz nie.

Ciężko mi zdecydować się na ocenę. Przepadam za czeskim kinem, więc ciężko mi również o obiektywizm. Wydaje mi się jednak, że powyżej 6 nie damy rady wskoczyć. O ile historia utrzymana w ciekawym nastroju, o tyle nic z niej w mojej głowie nie zostanie. Bardzo kiepskie zakończenie wywołuje lekki niesmak... Mimo wszystko nie żałuję, że obejrzałam, dla czystego wypełnienia czasu.

Podejrzewam, że to "zasługa" pisarza, na podstawie którego książki powstał ten film (Michal Viewegh). Widziałam ten film - niewiele pamiętam. Czytałam jego "Wycieczkowiczów" (jest też film, ale nie oglądałam - na iplex.pl jest za darmo, jeśli jesteś ciekawa) i doszłam do wniosku, że najprawdopodobniej to czeski twórca czytadeł (zdaje się, że czytałam na jakiejś okładce, że jest bardzo popularny u na naszych sąsiadów). A piszę, bo za każdym razem, gdy oglądam taki sobie film czeski jest mi przykro. Czesi rozpieścili swoich widzów świetnymi filmami i trudno się potem ogląda dobrze zrealizowany, nawet ciekawy, ale jednak taki-sobie film. Czyli chciałam tu napisać, że rozumiem i współ-czuję. :-)

No zabawne, że zajrzałam do tej recenzji po półtora miesiąca i z trudem przypomniałam sobie o czym był film... To świadczy o tym jakie zrobił na mnie "wrażenie". "Wycieczkowiczów" nie widziałam, ale nadrobię to - dzięki za sugestię :) To prawda - po czeskie filmy sięgam kiedy chce obejrzeć coś abstrakcyjnego i niezłego zarazem, tutaj zdecydowanie nie polecamy...

Pozdrawiam :)

mojomad
lapsus
Uciekinier
matadu
WANROY
verdiana
Sommeil
agiwle
zimnastal
igla