Ostatni film Glawoggera, ale właściwie czy na pewno jego? Reżyser zmarł na malarię w trakcie kręcenia zdjęć, film zmontowała jego współpracownica. Zdjęcia są miejscami świetne, aczkolwiek pomysł z dołożeniem lektora się ewidentnie nie sprawdza. Niestety, na wersję reżyserską nie ma szans.

doktorpueblo