The Square (2017)

Reżyseria: Ruben Östlund
Scenariusz:

Niestety, ten film nie ma jeszcze porządnego opisu.
Spróbuj na IMDb.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Östlund trochę się miota w tym filmie, pod względem fabularnym można mieć wątpliwości co do roli niektórych scen, czy kierunku w którym całość zmierza i to mimo że reżyser znów porusza tu swój ulubiony temat słabości ludzi z wyższych klas, żyjących fasadowo, pękających w konfrontacji z rzeczywistym życiem. Najlepsza w "The Square" jest dla mnie satyra na świat sztuki, tu kilka pomysłów jest naprawdę dobrych. Ale komedią to bym tego jednak nie nazwał.


Częstokroć zabawny, momentami dłużący się, jednak nieodmiennie fascynujący. Obnaża prawdę, z którą nie do końca chcemy się skonfrontować pozostając w cieniu iluzji, które pozwalają na zachowanie dobrego mniemania o sobie.

The Square - obok tych wszystkich fajerwerków, satyr i ironii na temat sztuki współczesnej jest to pedagogika najwyższych lotów. Jaki jest nasz przekaz do naszych następców, co przekażemy naszym dzieciom - podobnie jak w "Turyście" ten temat męczy Ostlunda najbardziej.

Mam złe przeczucia, jeśli chodzi o ten film...

Jestem jednym z tych , którzy zanosili się śmiechem.

ja sie ani razu nie zaśmiałem
raczej byłem przerażony
to o mnie

@doktor_pueblo mam to samo...

michuk
Chilly
patryck
deliberado
psokol
MRZVA
psubrat
Iceman
IWouldPreferNotTo
verdiana