Super 8 (2011)
Reżyseria:
J.J. Abrams
Scenariusz:
J.J. Abrams
Lata 70', niewielkie amerykańskie miasteczko. Grupa nastolatków postanawia nakręcić amatorski film. Przypadek sprawia, że stają się świadkami tajemniczej katastrofy kolejowej. Wkrótce potem w miasteczku zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Grupa przyjaciół oraz lokalny szeryf próbują rozwikłać zagadkę tajemniczych zdarzeń.
Obsada:
- Joel Courtney Joe Lamb
- Jessica Tuck Pani Kaznyk
- Joel McKinnon Miller Pan Kaznyk
- Ryan Lee (IX) Cary
- Zach Mills Preston
- Riley Griffiths Charles Kaznyk
- Gabriel Basso Martin
- Kyle Chandler Jackson Lamb, zastępca szeryfa
- Ron Eldard Louis Dainard
- Amanda Michalka Jen Kaznyk
- Andrew Miller (XVI) Bliźniak Kaznyk
- Jakob Miller Bliźniak Kaznyk
- Jade Griffiths Benji Kaznyk
- Britt Flatmo Peg Kaznyk
- Elle Fanning Alice Dainard
- Glynn Turman Dr Thomas Woodward
- Noah Emmerich Pułkownik Nelec
- Richard T. Jones Overmyer
- Amanda Foreman Lydia Connors, prezenterka wiadomości kanału 14
- David Gallagher Donny
- Brett Rice Szeryf Pruitt
- Michael Giacchino Crawford, zastępca szeryfa
- Beau Knapp Breen
- Bruce Greenwood Cooper
- Dale Dickey Edie
- Jack Axelrod Pan Blakely
- Dan Castellaneta Izzy
- Ben Gavin Milner, zastępca szeryfa
- Jay Scully Skadden, zastępca szeryfa
- Michael Hitchcock Rosko, zastępca szeryfa
- James Hébert Tally, zastępca szeryfa
- Thomas F. Duffy Rooney
- Teri Clark Pani Babbitt
- Tom Quinn (II) Pan McCandless
- Kate Yerves Kobieta w biurze
- Caitriona Balfe Elizabeth Lamb
- Koa Melvin Dzieciak Joe
- Tom Williams Obsługujący miotacz ognia
- Bingo O'Malley Pan Harkin
- Tony Guma Sierż. Walters
- Robert B. Quiroz Chłopak w EVAC
- Jason Brooks Żandarm sił powietrznych
- Tim Griffin Komandos
- Marco Sanchez Hernandez
- Emerson Brooks Kierowca autobusu sił powietrznych
- Jonathan Dixon Nevil, członek sił powietrznych
- Patrick St. Esprit Dowódca uzbrojenia
- Greg Grunberg Aktor sitcomów
- Katie Lowes Tina
- Daniel Aldema
- Michael Guy Allen Członek personelu wojskowego (niewymieniony w czołówce)
- Barrett Carnahan Członek personelu wojskowego (niewymieniony w czołówce)
- Graham Clarke Korn, pilot sił powietrznych (niewymieniony w czołówce)
- Andrew Constantini Członek Gwardii Narodowej (niewymieniony w czołówce)
- Matthew Crawley Taylor, pilot sił powietrznych (niewymieniony w czołówce)
- Mike DeMille Ponaglający mężczyzna (niewymieniony w czołówce)
- Mel Fair Reporter lokalnych wiadomości (niewymieniony w czołówce)
- Danielle Laudise Przerażona ładna dziewczyna w autobusie (niewymieniona w czołówce)
- Sara Lindsey Obywatelka (niewymieniona w czołówce)
- Bill Martin Członek personelu wojskowego (niewymieniony w czołówce)
- Scott A. Martin Sal (niewymieniony w czołówce)
- Tiffany Sander McKenzie Obywatelka w ratuszu miasta (niewymieniona w czołówce)
- Jake McLaughlin Merrit (niewymieniony w czołówce)
- Alex Nevil Rick (niewymieniony w czołówce)
- Tom Shafer Obywatel w ratuszu miasta (niewymieniony w czołówce)
- Zoltan Zilai Członek personelu wojskowego (niewymieniony w czołówce)
Film genialny. Zdecydowanie warto na niego pójść. Uznawany jest za thriller i sf, ale momentami bardziej przypomina horror. Każdemu kto pójdzie na ten film do kina radzę zostać do końca napisów, bo w ich połowie wyjaśnia się tytuł filmu.
Jestem bardzo mile zaskoczony. To film "must see" dla każdego fana sci-fi i dla każdego przemądrzałego typka, który myśli że umie takie filmy kręcić i że to proste jeśli ma się odpowiednio dużo pieniędzy. Świetna, bardzo dobrze zagrana fabułka, trzymająca w napięciu przez cały czas, bogata i old schoolowa. Chciałbym takich filmów znacznie więcej!
Świetny "oldskulowy" film
Całkiem niezłe kino science-fiction. Film raczej familijny co momentami bije w oczy, jednak fabuła jest całkiem niezła. Przydałoby się więcej tego typu produkcji zamiast tanich gniotów katastroficznych których ostatnio jakiś wysyp.
W skrócie można przyjąć, że efekciarskie kino dla całej rodziny - pozytywnie bez większego szału ;-)
Mocne 6 oczek.
Jako zaletę "Super 8" wymienia się to, że film wygląda jakby go zrobiono 20 lat temu. No fakt, ale czy to rzeczywiście aż taki powód do euforii? Nie da się ukryć, że "Super 8" bije większość współczesnego kina SF na głowę, ale... to mówi przede wszystkim wiele o współczesnym kinie SF.
Choć cały film generalnie nie jest zły, to w niektórych momentach szpilbergskość tak wylewa się z ekranu, że robi się niedobrze. Szczególnie końcówka jest niesamowicie tandetna. Po prostu czuć, że choć Abrams stał na planie i wszystkim kierował, to Steven stał tuż za nim, trzymał go za jaja i rytmicznie ściskał, co by było wiadomo kto tu tak naprawdę rządzi.
Trochę "E.T." na ostro. Ładnie zmontowane i ogólnie dobrze się ogląda, ale całość jest jednak trochę teflonowa. Najlepszy z tego wszystkiego jest chyba ten film o zombie, który dzieciaki kręciły w trakcie, a który leci przy napisach.