Solidarność, Solidarność... (2005)

Solidarnosc, Solidarnosc ...

Reżyseria: Filip Bajon, Jacek Bromski, Ryszard Bugajski, Jerzy Domaradzki, Feliks Falk, Robert Gliński, Andrzej Jakimowski, Jan Jakub Kolski, Juliusz Machulski, Małgorzata Szumowska, Piotr Trzaskalski, Andrzej Wajda, Krzysztof Zanussi

Scenariusz: Filip Bajon, Jacek Bromski

Film stanowi wspólne przedsięwzięcie 13 polskich reżyserów, którzy upamiętnili wydarzenia Sierpnia ’80. Każdy z autorów pokazał własne wspomnienia z tego okresu. Fabuła, jak i forma filmów były zależne jedynie od twórcy, a cel wspólny stanowiło ukazanie fenomenu Solidarności, która ponad wszelkimi podziałami społecznymi, potrafiła dokonać niemożliwego na miarę dzisiejszych standardów – zjednoczyła 10 milionów Polaków.

Obsada:

Katarzyna Herman Majka
Marek Kondrat Marek
Robert Wieckiewicz Andrzej
Masakazu Miyanaga Sushi Delivery Man

Krzysztof Kiersznowski Older Hoodlum
Rafal Guzniczak Younger Hoodlum
Leslaw Zurek Student
Bartek Turzynski Student Rybicki
Daniel Zawadzki Student Grzywaczewski
Maciej Grzywaczewski On sam
Arkadiusz Rybicki On sam
Maciej Zakoscielny Janek
Cezary Lukaszewicz Rudy
Eryk Lubos Staszek
Wojciech Solarz Wlodek
Waldemar Czyszak Janusz
Elzbieta Okupska Janusz's Wife
Miroslaw Neinert Jurek
Marcin Dorocinski Filip
Maciej Stuhr Tomek
Agata Kulesza Filip's Wife
Krzysztof Zanussi On sam
Grzegorz Pacek Assistant Director
Piotr Rekawik Sergeant
Grzegorz Markowski On sam
Bzyk Bzyk On sam
Guzik Guzik On sam
Janusz Gajos Bank Manager
Krzysztof Stroinski Roman
Anna Romantowska Teresa
Anna Przybylska Manager's Secretary
Jacek Kalucki Auctioner
Lech Walesa On sam
Andrzej Wajda On sam
Krystyna Janda Ona sama
Jerzy Radziwilowicz On sam
Kazimierz Borowiec Father
Maja Ostaszewska Adult Maja
Zosia Fuglewicz 7-Year-Old Maja
Klaudia Krupa 15-Year-Old Maja
Maciej Brzoska

Pełna obsada

opinie
oceny

Wspaniałe etiudy filmowe.

bardzo zróżnicowany poziom

Podobnie jak inne tego rodzaju kombinacje etiud, zestaw bardzo nierówny - niektóre nudne, inne patetyczne lub pretensjonalne. Nie mam poczucia aby powstawał przy tym jakiś "wyczerpujący obraz". Podobały mi się dwa filmy ("Długopis" i "Torba") ale nie wiem czy na tyle, by warto było dla nich męczyć się resztą "laurek".