Krzyk (1996)

Scream
Reżyseria: Wes Craven
Scenariusz:

W małym miasteczku Woodsboro grasuje seryjny morderca. Swe ofiary wybiera spośród uczniów miejscowej szkoły. Dzwoni do nich, proponując quiz ze znajomości popularnych filmów grozy. Horror zaczyna się, gdy nieszczęśnik popełni błąd.Sidney Prescott jeszcze nie doszła do siebie po starcie matki, która została zamordowana przed rokiem. Dokładnie w rocznicę jej śmierci odbiera telefon od tajemniczego nieznajomego proponującego jej dziwną grę...

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Psychopatyczny morderca i pryszcze to dwa problemy bohaterów tego filmu. Może troszkę lepszy, bo zrobiony przez starego wyjadacza, popkornowy straszak.

Wes Craven to mój mistrz- parodia wlasnego wizerunku w postaci Krzyku była moim zdaniem pomysłem doskonałym, udanym i przede wszystkim nowatorskim. Brawo

Gdy obejrzałem ten film po latach stwierdziłem,że to...chała:)) Tak sztucznie grających aktorów dawno już nie widziałem,i mam nadzieję więcej nie widzieć.

w horrorach nie w aktorstwie leży urok;) a w Krzyku chyba bardziej chodzi o autoironię i moim zdaniem do dzisiaj autoironia się sprawdza

W tym mój problem. Wyrosłem z komediowych horrorów. Ogólnie,albo horror,albo komedia-nie toleruję wkręcania w horrory przesadnych wątków komediowych. "Krzyki" nie można zaliczać do horrorów,tylko najwyżej do thrillerów.

Ja bym nazwał Scream pastiszem horrorów. I do tego udanym jak na ten gatunek. Mało jest tak dobrze rozpoznawalnych i kupowanych gadżetów filmowych jak maska z tego filmu.

http://www.youtube.com/watch?v=RPemfdImS6A&feature;=related

psokol
asthmar
jsbach
Iceman
avrewska
SZYM0N
Blue2012
murrayostril
KasiaKhadraoui
kotskacukru