Robin Hood: Książę złodziei (1991)
Robin Hood: Prince of Thieves
Reżyseria:
Kevin Reynolds
Scenariusz:
Pen Densham
Po złapaniu do niewoli tureckiej podczas jednej z krucjat Robin z Locksley i Maur Azeem uciekają wspólnie do Anglii, gdzie Azeem ślubuje, że zostanie przy boku Robina, aż do chwili, gdy spłaci swój dług za ocalenie życia. Tymczasem zostaje zamordowany podstępnie ojciec Robina. Robin wraca do domu i poprzysięga zemstę zabójcy, szeryfowi Nottingham, który zawładnął ojcowskimi włościami. Wyjęty spod prawa banita udaje się do lasu Sherwood, gdzie przyłącza się do bandy innych wyrzutków stając się ich przywódcą, znanym jako Robin z Sherwood.
Obsada:
- Kevin Costner Robin Hood
- Morgan Freeman Azeem
- Mary Elizabeth Mastrantonio Marian Dubois
- Christian Slater Will Scarlett
- Alan Rickman Sheriff of Nottingham
- Michael McShane Friar Tuck
- Brian Blessed Lord Locksley
- Michael Wincott Guy of Gisborne
- Nick Brimble Little John
- Soo Drouet Fanny
- Daniel Newman Wulf
- Daniel Peacock David of Doncaster
- Walter Sparrow Duncan
- Harold Innocent Bishop of Hereford
- Jack Wild Much the Miller's Son
- Michael Goldie Kenneth of Cowfall
- Liam Halligan Peter Dubois
- Marc Zuber Interrogator
- Merelina Kendall Old Woman
- Imogen Bain Sarah
- Jimmy Gardner Farmer
- Geraldine McEwan Mortianna
- Bobby Parr Villager
- John Hallam Red-Headed Baron
- Douglas Blackwell Gray-Bearded Baron
- Pat Roach Celtic Chieftain
- Andy Hockley Ox
- John Dallimore Broth
- Derek Deadman Kneelock
- Howard Lew Lewis Hal
- John Tordoff Scribe
- Andrew Lawden Sergeant
- Susannah Corbett Lady in Coach
- Sarah Alexandra Small Girl
- Christopher Adamson Żołnierz
- Richard Strange Executioner
- John Francis Courier
- David Bowles Morgar
- Sean Connery King Richard
- Derek Pykett Peasant in crowd
- Graham Riddell Celtic Warrior
- Mark Thomason Oarsman
Ja wiem, że ten film jest trochę kiczowaty, typowo słodko-holiłódzki, że z prawdziwym Robin Hoodem ma wspólne tylko imię bohatera, ale nic na to nie poradzę - uwielbiam go. Jest w nim taka awanturnicza nutka jak w trzecim Indianie Jonesie - człowiek wie, że to banał, że łamane są wszelkie prawa fizyki, ale nadal ogląda to z wielką przyjemnością