Reipu 25-ji: Bôkan (1977)

Reżyseria: Yasuharu Hasebe

Niezwykła opowieść o seryjnym gwałcicielu i jego młodym terminatorze, którzy muszą pogodzić swoje nietypowe hobby z ucieczkami przed gangiem homoseksualistów.

Obsada:

Pełna obsada

Dwójka głównych bohaterów w każdej wolnej chwili zajmuje się narodowym sportem Japończyków - gwałtami. Pierwszy z nich to prawdziwy bad-boy, więc wszystkie napotkane kobiety są zachwycone, że mogą być przez niego zgwałcone. Jego kolega już tak dobrze sobie nie radzi. Jak sam mówi, jest bardziej delikatny, więc musi coś czuć do kobiety, aby ją zgwałcić jak należy. W końcu jednak i on odnajduję swą miłość, która jest tym tak zachwycona, że płaci mu aby gwałcił ją dalej. A wszystko to dzieje się w rytm pięknych barokowych kompozycji oraz utworów Czajkowskiego. Jednak życie japońskiego gwałciciela nie jest tak usłane różami, jak mogłoby się wydawać. Na każdym kroku są oni prześladowani przez homoseksualnych gangsterów, którzy sami nie gardzą odrobiną gwałtu. Czy naszym przesympatycznym bohaterom uda się zachować analną cnotę? Przekonajcie się sami. Świetna rozrywka jaka mogła powstać tylko w Japonii.

Kolejna genialna krótka recenzja do zalike'owania w niedalekiej przyszłości. Film do obejrzenia w znacznie bliższej.

edkrak