Adrienn Pal (2010)

Pál Adrienn
Reżyseria: Ágnes Kocsis

W każdym szpitalu znajduje się oddział, hospicjum, gdzie trafiają chorzy nie rokujący nadziei. Jeśli jeszcze jest to największy szpital w mieście, to ze śmiercią spotyka się tam każdego dnia. Pracujący tam ludzie muszą posiadać dużą dozę obojętności wobec tragedii, aby zachować normalność. Pielęgniarka Piroska pod tym względem wyróżnia się nawet jak na realia swej pracy. Jej obojętność i duża ilość zejść jej podopiecznych powoduje, że zaczyna krążyć plotka po oddziale, iż kobieta ma coś wspólnego ze zgonami. Piroska ma też inny problem; nie potrafi się powstrzymać przed jedzeniem słodyczy i wciąż tyje. Gdy na jednej z kart szpitalnych znajduje nazwisko Adrienn Pál, przypomina sobie o jedynym przyjacielu z dzieciństwa, który wyjechał, gdy byli w czwartej klasie i już go potem nie widziała. Rozpoczyna, więc poszukiwania...

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Jeśli reżyserce zależało na pokazaniu, jak żmudne jest poszukiwanie przyjaciółki z podstawówki, to udało się znakomicie: widzowie łączą się w ogromnym znużeniu z główną bohaterką. Nawet gdyby usunąć liczne niepotrzebne sceny rezultat i tak byłby nędzny.

Doskonale wiesz, ze to byl tylko impuls, a nie treść, draniu! Jak pożyczę komputer, to napiszę więcej.

nicebastard
kocio
turin