Dawno temu w Ameryce (1984)
Once Upon a Time in America
Reżyseria:
Sergio Leone
Życie wielkiego miasta, kariery wielkich gangsterów, prohibicja i pokątny handel alkoholem. Oto tło dla wielkiego fresku Sergio Leone, filmu "Dawno temu w Ameryce". Prawdziwa opowieść o dorastaniu i życiu wśród nowojorskiej mafii, pełna przemocy i brutalności, lecz nie pozbawiona elementów radosnych czy wręcz komicznych. Historia wielkiej przyjaźni, wielkiej miłości i wielkiej zdrady. Wspaniały film, wyśmienita obsada, mistrzowska reżyseria.
[Opis dystrybutora]
Obsada:
- Robert De Niro David 'Noodles' Aaronson
- James Woods Maximilian 'Max' Bercovicz
- Elizabeth McGovern Deborah Gelly
- Tuesday Weld Carol
- Treat Williams James Conway O'Donnell
- James Hayden Patrick 'Patsy' Goldberg
- Joe Pesci Frankie Minoldi
- Larry Rapp 'Fat' Moe Gelly
- Danny Aiello Police Chief Vincent Aiello
- William Forsythe Philip 'Cockeye' Stein
- Burt Young Joe
- Darlanne Fluegel Eve
- Dutch Miller Van Linden
- Robert Harper Sharkey
- Richard Bright Chicken Joe
- Gerard Murphy Crowning
- Amy Ryder Peggy
- Olga Karlatos Woman in the Puppet Theatre
- Mario Brega Mandy
- Ray Dittrich Trigger
- Frank Gio Beefy
- Karen Shallo Lucy Aiello
- Angelo Florio Willie The Ape
- Scott Tiler Young Noodles
- Rusty Jacobs Young Max / David Bailey
- Brian Bloom Young Patsy
- Adrian Curran Young Cockeye
- Mike Monetti Young 'Fat' Moe
- Noah Moazezi Dominic
- James Russo Bugsy
- Frankie Caserta Bugsy's Gang Member #1
- Joey Marzella Bugsy's Gang Member #2
- Clem Caserta Al Capuano
- Frank Sisto Fred Capuano
- Jerry Strivelli Johnny Capuano
- Julie Cohen Young Peggy
- Marvin Scott Marvin Brentley
- Mike Gendel Irving Gold
- Paul Herman Monkey
- Ann Neville Girl in Coffin
- Joey Faye Adorable Old Man
- Linda Ipanema Nurse Thompson
- Tandy Cronyn Reporter #1
- Richard Zobel Reporter #2
- Baxter Harris Reporter #3
- Arnon Milchan Limousine Chauffeur
- Bruno Iannone Odludek
- Marty Licata Cemetery Caretaker
- Marcia Jean Kurtz Max's Mother
- Estelle Harris Peggy's Mother
- Richard Foronjy Officer 'Fartface' Whitey
- Gerritt Debeer Drunk
- Jennifer Connelly Young Deborah
- Alexander Godfrey Newstand Proprietor
- Cliff Cudney Mounted Policeman #1
- Paul Farentino Mounted Policeman #2
- Bruce Bahrenburg Sgt. P. Halloran
- Mort Freeman Street Singer
- Sandra Solberg Friend of Young Deborah
- Jay Zeely Foreman
- Massimo Liti Macrò
- Salvatore Billa One of Beefy's Thugs
- Matteo Cafiso Boy in Park
- Nelson Camp Newspaper Salesman
- Scott Coffey Teenager
- Francesca Leone David Bailey's Girlfriend
- Chuck Low Deborah Gelly's father
- Ron Nummi Kelner
Przepieknie zmontowane skoki czasowe (w szkolach filmowych to sie rozklada na czynniki pierwsze :) do tego jak zwykle wspaniala muzyka Morricone
Bardzo dobry film, który trafił jakoś obok mojego gustu, więc daję mu 8.
De Niro, Morricone i Leone stworzyli cud sztuki filmowej.
Moją oceną możecie się nie sugerować. Obejrzałam w stosunkowo krótkim czasie Nietykalnych, Ojca Chrzestnego i Człowieka z blizną, więc ten film wywołał u mnie zdecydowany przesyt kina gangsterskiego. Być może jeśli pooglądam go drugi raz w bardziej dogodnym momencie zmienię ocenę, ale póki co zostaje siódemka.
[buczenie]
Może waćpan sobie buczeć,a ja póki co oceny nie zmienię :P
A ja się też nie zgadzam, 7/10 dla Sergio Leone to nietakt :)
Mnie się wydaje, czy ja się ostatnio moimi ocenami ogółowi narażam? :>
Ogół to za dużo powiedziane może i "narażam" to też może przesada. :) Czuję się w obowiązku zaprotestować, ale nie podchodzę do tego jakoś emocjonalnie. Akurat "Dawno temu w Ameryce" z głównym bohaterem, który gwałci wszystko co ma jajniki, jakoś nie wzbudził mojego przesadnego entuzjazmu. Ale warsztat w nim widać, więc dałam 8.
Ja obejrzałam dotąd 3 filmy Leone i żaden mną aż tak nie wstrząsnął. Za garść dolarów był bardzo przyjemny i dobrze się przy nim bawiłam, ale miał pewne braki w fabule, które wymieniłam w smsie.Pewnego razu na dzikim zachodzie natomiast co prawda to prawda jest nakręcony perfekcyjnie i świetnie się go oglądało, muzyka dostała 10, ale western to chyba ogólnie nie mój gatunek.
Ja też jakoś niespecjalnie lubię westerny, ale "Pewnego razu" zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Może dlatego, że tuż przed nim obejrzałam bardzo dobre "Bękarty wojny", a tam widać, jak wiele Tarantino nauczył się od Leone. Trylogia z Eastwoodem czeka w kolejce.
daję ósemkę,ale spodziewałam się więcej. ciekawe wcielenie jamesa woodsa, którego kojarzę chyba tylko zprzekleństw niewinności. ha,i poznałam małą jennifer connelly! ;p
Czego Ci brakowało w tym arcydziele ?. To jeden z tych obrazów, który potrafi otworzyć oczy laika filmowego i pobudzić w nim chęć do głębszego zainteresowania się kinem. Strona techniczna wręcz bajeczna. Aktorstwo, scenariusz, muzyka bomba. Cóż tu dodać, a co ująć, bo nie mam pojęcia ?
po prostu mnie nie porwał,jak np ojciec chrzestny,nie miałam ulubionego bohatera.a ja zawsze muszę mieć bohatera,który mnie fascynuje.może to to.ale nie poczułam w sobie pasji,żeby wiedzieć więcej na temat tego filmu,a po czasie apokalipsy czy łowcy jeleni czułam.myślę,że tego mi brakowało.
Wielkie arcydzieło już dzisiaj w TV4 o 21 00. Z reklamami potrwa do około 1 45, więc wyzwanie jest. Dla fanów Ojca chrzestnego lektura ponadobowiązkowa.
Do jutro do pracy pojde lekko niewyspany :-)
Domyślam się, że było warto.
Jeden z lepszych filmów tamtych lat. Szkoda ze tak rzadko grają to w telewizji