Historia współczesnej moskiewskiej rodziny przechodzącej przez trudny rozwód. Żenia i Borys nadal są małżeństwem, jednak każde z nich zaczyna już układać sobie życie na nowo i dlatego bardzo spieszą się z dopięciem wszystkich formalności rozwodowych. W obliczu ciągłych konfliktów i niekończących się wzajemnych pretensji zupełnie zapominają o swoim jedynym synu, 12-letnim Alioszy. Chłopiec czuje się niepotrzebny i odrzucony. Niespodziewanie, po kolejnej kłótni rodziców, znika z domu. [Sputnik11]
Kolejny fantastyczny film Zwiagincewa, reżysera, który mnie jeszcze nigdy nie zawiódł. Przy tym filmie mogłoby pęknąć serce i chyba dlatego Zwiagnicew wprowadził doń wolontariuszy - żebyśmy nie stracili wiary, że tacy ludzie też istnieją.