Misja na Marsa (2000)

Mission to Mars
Reżyseria: Brian De Palma
Scenariusz: ,

Komandor Luke Graham dowodzi pierwszą załogową wyprawą na Marsa. Od razu po wylądowaniu na czerwonej planecie, w wyniku ataku jakiejś tajemniczej siły ginie cała załoga. Luke jest jedynym, który ocalał. Z ziemi zostaje wysłana ekipa ratunkowa. Tymczasem komandor usiłuje odkryć tajemnicę niespodziewanej nawałnicy, która zabiła jego kolegów.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Absolutny lider mojego osobistego rankingu najgorzej wydanych pieniędzy na bilet kinowy.
Koszmarny gniot za gigantyczny budżet, choć wielka łza ufoka w końcówce filmu bezcenna.

mozesz napisac cos wiecej n temat tego filmu? ciagnie mnie do kiczu

W takim razie na pewno spodobają Ci się Łzy czarnego tygrysa. Łza ufoka to przy tym pikuś. :)

@qeerdelys, kłopot w tym, że po pierwsze oglądałem ten film 7 lub 8 lat temu i niewiele pamiętam, a po drugie, co ważniejsze ten film chyba nie tyle jest kiczowaty, poza arcykiczowatą i szokującą sceną z owym ufokiem, co po prostu słaby. Potęzny budżet wystarczył na świetne efekty specjalne i scenografię oraz zapewne wysokie gaże aktorów (a jest tam kilka "nazwisk"). Reszta to po prostu pretensjonalna nuda udająca wielkie sf inspirowane Odyseją Kosmiczną Kubricka. Zresztą obejrzyj sobie i daj znać jak wrażenia, koniecznie w notce, bo twój horror club czyta sie wybornie :)
@esme, a może powinienem najpierw nadrobić absolutne zaległości z twórczości Sergio Leone...tak czy inaczej dzięki za "rekomendację" :)

Bez znajomości Leone też można obejrzeć ale po co? :)

Przeczytałam recenzję. Spojrzałam na nazwisko reżysera. Zabolało :/

bartje
GARN
nutinka
tropicielkoni
verdiana
MisterAntyFilister
asthmar
spiechu
typix
PedroPT