Kingsman: Tajne służby (2014)

Kingsman: The Secret Service
Reżyseria: Matthew Vaughn

Ekranizacja kultowej serii opowieści rysunkowych Marka Millara (”Ultimate Avengers”, ”Wanted: Ścigani”), którą wyreżyserował Matthew Vaughn (”Gwiezdny pył”, ”Kick-Ass”, ”X-Men: Pierwsza klasa”). Nagrodzony Oscarem Colin Firth (”Jak zostać królem”) w roli doświadczonego agenta służb specjalnych, który bierze pod swoje skrzydła ambitnego żółtodzioba. W pozostałych rolach: dwukrotny laureat Oscara Michael Caine (”Mroczny rycerz”, ”Incepcja”), Taron Egerton, nominowany do Oscara Samuel L. Jackson (”Pulp Fiction”, ”Avengers”), niezapominany Luke Skywalker z oryginalnej trylogii ”Gwiezdne wojny” Mark Hamill i Mark Strong (”Wróg numer 1”, ”Szpieg”). (opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Prawie bardzo dobry. Bardzo dobry na piątunio albo sobótkę

Chciałabym, żeby podobało mi się bardziej - nowe Bondy faktycznie zatraciły nieco absurdalnego rozmachu właściwego starym przygodom 007. Film, który przedstawia mi superłotra na miarę Maxa Zorina z "Zabójczego widoku" oraz babkę z ostrzami zamiast nóg, i wyciąga z bondowskiej piwnicy gadżety w rodzaju butów zaopatrzonych w ostrza, a do tego oferuje rozpierduchę wysokiej klasy, powinien być ultrasatysfakcjonujący. Niestety wolę jednak "Kick-Assa". Może dlatego, że nie ma tu postaci na miarę Hit-Girl i jej taty. Cieszę się, że Firth miał wreszcie okazję pokazać, że też umie się powygłupiać, ale wracać do "Kingsmana" raczej nie będę.

ZNACZNIE lepszy niż nowy Bond, a do tego humor zamierzony, tylko kilkukrotnie przesadzony. I had fun.

BlonD1E
krzysztofek1003
MRZVA
nikanika
avrewska
syla2303
fallout77
jayb85
Blue2012
cvbih