Ukryta forteca (1958)
Kakushi-toride no san-akunin
Reżyseria:
Akira Kurosawa
Dwóch wieśniaków, Tahei i Matakishi, wraca z wojny. Nie dość, że się na nią spóźnili, to jeszcze nie mają żadnych łupów. Wydaje się, że szczęście jednak się do nich uśmiecha. Po drodze, w korycie rzeki, znajdują kilka sztabek królewskiego złota. Na swoje nieszczęście, spotykają też tajemniczego mężczyznę, który podaje się za legendarnego generała Rokurota Makabe. Wieśniacy przyłączają się do niego, ponieważ czują, że może ich doprowadzić do większych bogactw.
Obsada:
- Toshirô Mifune General Rokurota Makabe
- Misa Uehara Princess Yuki
- Minoru Chiaki Tahei
- Kamatari Fujiwara Matakishi
- Takashi Shimura The Old General, Izumi Nagakura
- Susumu Fujita General Hyoe Tadokoro
- Eiko Miyoshi Old Lady-in-Waiting
- Toshiko Higuchi Farmer's Daughter bought from slave trader
- Koji Mitsui Ochroniarz
- Shiten Ohashi Samurai
- Kichijiro Ueda Slave Trader
- Ikio Sawamura Gambler
- Tadao Nakamaru Young Man
- Rinsaku Ogata Second Young Man
- Ichirô Chiba Yamana foot soldier
- Yu Fujiki Barrier guard
- Shoichi Hirose Yamana soldier
- Minoru Ito Samurai on horseback
- Shigemasa Kanazawa Samurai on horseback
- Takeshi Katô Fleeing, bloody samurai
- Kokuten Kodo Old man in front of sign
- Yoshio Kosugi Akisuki soldier
- Niyoshi Kumaya Yamana foot soldier
- Ryu Kuze Akitsuki soldier
- Masayoshi Nagashima Yamana samurai
- Haruo Nakajima Akisuki soldier
- Etsuro Nishijo Yamana samurai
- Takeo Obugawa Guard at pass barrier
- Toranosuke Ogawa Magistrate of the bridge barrier
- Senkichi Omura Żołnierz
- Shin Otomo Samurai on horseback
- Yutaka Sada Guard at bridge barrier
- Sachio Sakai Captured foot soldier
- Haruya Sakamoto Samurai on horseback
- Makoto Satô Yamada foot soldier
- Haruo Suzuki Samurai on horseback
- Yoshifumi Tajima Potential slave buyer
- Akira Tani Captured foot soldier
- Nakajiro Tomita Potential slave buyer
- Yoshio Tsuchiya Samurai on horse
- Hiroyoshi Yamaguchi Samurai on horseback
Kurosawa wie, jak wytrącić mnie z estetycznej równowagi. Za wczesnego młodu obejrzałem parę samurajskich filmów spodziewając się orientalnej rozróby spod znaku płaszcza i szpada. Tymczasem uraczono mnie kostiumowymi powieściami psychologicznymi, na które wówczas byłem jeszcze zdecydowanie zbyt niedojrzały. Niedawno zaś zasiadłem przed telewizorem nastawiając się na „japońskiego Szekspira”... i natrafiłem akurat na dzieło, które uchodzi za jedno z lżejszych dokonań Kurosawy. Co tu mamy? Pod względem formalnym: Mistrzowskie, długie ujęcie otwierające, a potem skrupulatne wykorzystywanie kontrastowego potencjału czarno-białej taśmy. Na poziomie treści: Film zasługujący na miano przygodowego (chociaż wypada wziąć poprawkę na kraj i rok produkcji) o dwóch pociesznych, ale i podejrzanych chłopach towarzyszących pewnemu generałowi i jego księżniczce w niebezpiecznej podróży przez wrogą prowincję. Notabene, owi nieudacznicy posłużyli George'owi Lucasowi za pierwowzór gwiezdnowojennych droidów.