Hazard (2005)

Reżyseria: Sion Sono

Niestety, ten film nie ma jeszcze porządnego opisu.
Spróbuj na IMDb.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

"Into a dream" było nieudaną próbą zrobienia przez Siona Sona chropawego, niekreacyjnego kina. "Hazard" podobnie do wspomnianego obrazu naznaczony jest ziarnem prawdy (dosłownie ziarnisty obraz), ale zamiast artystycznej porażki mamy sukces. To ciekawa opowieść o chłopaku, który chce być wolny. By spełnić marzenie przylatuje do Nowego Jorku, gdzie spotyka Japończyków sprzedających narkotyki. Bardzo podoba mi się to, że Sono by opowiedzieć o Japonii udał się do USA i ogrywa amerykański motyw chłopaka znikąd trafiającego do wielkiego miasta. Robi to w taki sposób, że nadaje mu nowe sensy. Sprawnie poprowadzone kino, ale dokumentalna stylistyka nie jest bronią największego kalibru w arsenale twórcy "Klubu samobójców"

inheracil