„Given" to świat fantazmatów, domysłów i wyobrażeń zbudowany wokół historii jednego zdarzenia – porwania 4 letniej dziewczynki Madeleine McCann w kurorcie Luz (Światło) w Portugalii w 2006 roku. Zdarzenie to stało się pretekstem do stworzenia projektu realizowanego w wielu mediach (film, instalacje świetlne, neony, ścieżka dźwiękowa, field recordings). „Given" jest opowieścią o efekcie motyla, teleportacji wątków, reinkarnacji motywów w świecie ogromnego zapotrzebowania na „sensację" i „wydarzenie", oraz wszechobecnego poszukiwania nowych celebrytów. Tak naprawdę chcemy żeby historia nigdy się nie skończyła. Madeleine, żywa, czy martwa – najważniejsze, aby nigdy się nie odnalazła.
No jest hipnotyczny, jest. Tylko co z tego? Jutro biorę kamerę i kręcę film. To będzie video-art.
Odradzam wszystkim niecierpliwym, ale też tym, którzy od sztuki wymagają więcej treści niż formy.
niestety nie skojarzyłem reżysera z wystawą w Entropii sprzed dwóch lat... gdybym skojarzył - zaoszczędziłbym czasu i uniknął przepychania się po ciemku do wyjścia...
Film, którego nigdy nie zapomnę... Film, który w 18 minucie sprawił, że pierwszy raz wyszłam z kina nie czekając na zakończenie... Film, który... mnie zasmucił