Opowieści z Ziemiomorza (2006)

Gedo senki
Reżyseria: Goro Miyazaki

Gedo, niegdyś arogancki i porywczy pasterz kóz, teraz dorosły młodzian uważany za jednego z największych czarodziejów i nazywany Lordem Archmage, musi zbadać co jest przyczyną coraz dziwniejszych zjawisk pojawiających się na świecie. Okazuje się, że ktoś lub coś naruszyło jego równowagę, a Gedo czeka długa podróż i wiele niebezpiecznych przygód zanim ustali kto za tym stoi.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Poza rewelacyjnym wykonaniem animacji, sama fabuła wciąga i jest również bardzo dobra, dobrze przemyślana, mająca przesłanie, że każdy ma dobre strony i że wszystko jest w świecie zrównoważone. Myślę, że powinniśmy docenić ten film, to jest przede wszystkim sztuka. Nie zgadzam się z opisem filmu, po pierwsze to nie jest Gedo tylko Ged (Gedo to odmiana), po drugie nie staje się młodzianem, tylko starszym człowiekiem, mędrcem, po trzecie film nie jest o nim, tylko o księciu Arrenie, to właściwie Arrena losy były najważniejsze i to co sie z nim i w nim dzieje. Po czwarte, ktoś opisał tylko fragment i to niedorobiony, fabuły, a zamierzeniem tej ekranizacji chyba było przedstawienie technik, którymi się reżyser posłużył, co warto by było dodać, jeśli ma to wprowadzić potencjalnego odbiorcę w film i zachęcić do niego. Po piąte mam wrażenie, że osoba dająca opis do filmu, nie oglądała go. A czy komentujący film poniżej, go oglądali? Też mam wrażenie, że nie, skoro dali mu tylko ocenę 6.

Jak dobrze, że ziemiomorski cykl Ursuli Le Guin czytałem dawno i niewiele pamiętam. Akurat tyle, by zorientować się, że nie jest to wierna adaptacja. Działa tu ta sama zasada, co w wypadku literackich przekładów - są albo piękne, albo wierne. To jest piękny przekład powieści na język filmu.

verdiana
NikoPL
NarisAtaris
MRZVA
Erufi
Crotaphos
aiczka
emil
maciej_gad
psotek2003