Panie, panowie - ostatnie cięcie (2012)
Prawdziwa historia miłosna to opowieść o prawdziwym mężczyźnie i prawdziwej kobiecie. A jakie są ich charakterystyczne cechy? On jest czarujący jak Marcello Mastroianni w "La dolce vita". Ale też dobrze zbudowany jak Brad Pitt w "Fight Club". Chłopięcy niczym Leonardo DiCaprio w "Titanicu". Trochę przerażający jak Gary Oldman w "Drakuli". I oczywiście bardzo zabawny, jak Woody Allen w "Annie Hall". A prawdziwa kobieta? Z pewnością jest nieprzewidywalna i instynktowna jak Lollobrigida, ale też pełna gracji i z dobrymi manierami jak Audrey Hepburn. Dziewczęca niczym Audrey Tautou, ale chłodna i zdystansowana jak Greta Garbo. Zabawna dziewczyna z sąsiedztwa w stylu Julii Roberts, ale uśmiecha się jak Ava Gardner. Boska niczym Sophia Loren, ale zupełnie nie szkodzi, jeśli przypomina Monikę Bellucci… a przy tym jest równie eteryczna co Liv Tyler w roli elfa. Co się wydarza, gdy On spotyka Ją? Film, w którym wszystko może się zdarzyć - bohaterka i bohater zmieniają twarze, wiek, wygląd, nazwisko. Stałe jest tylko jedno - miłość między nimi. Archetypowa love story zmontowana z ponad pięciuset filmów z całego świata. (WFF)
Obsada:
- Rita Hayworth
- Karady Katalin
- András Kozák
- Tony Leung Chiu Wai
- Giulietta Masina
- Marcello Mastroianni
- Pellonpaa Matti
- Jeanne Moreau
- Mari Töröcsik
mistrzostwo montażu.
Nie czuję się kinofilem, jednak zakochałem się w tym filmie, czy też właściwie metafilmie. Najlepsze są oczywiście te sceny, które zbudowano z filmów doskonale widzowi znanych, gdzie widać jak Palfi gra z treścią oryginalnych produkcji, umieszczając fragmenty w odmiennym kontekście, nadając każdej sekwencji całą masę dodatkowych sensów.
"Niezniszczalni" niech się schowają - to jest film z najbardziej gwiazdorską obsadą świata, która kolektywnie gra dwoje bohaterów. Historia dotyczy Wielkiej Miłości, więc jakby nic odkrywczego, ale kto by się tam przejmował tym, "co", skoro "jak" jest takie osom. Wielka szkoda, że piracki charakter "Final cut" nie pozwala na jego dystrybucję ani wydanie na DVD i można go złapać wyłącznie na festiwalach.
Pokazywali planszę "Film, który obejrzycie pochodzi z legalnego źródła."? ;)
Pokazywali, co wywołało burzę oklasków ;)