Eragon (2006)

Reżyseria: Stefen Fangmeier

Główny bohater filmu to zwykły, wiejski chłopak, który pewnego dnia odnajduje smocze jajo. Gdy smok wybiera chłopca na swojego jeźdźca, przeżywa on jedną z najwspanialszych przygód w sowim życiu. Chłopiec doświadcza, że legenda to nie jest zwykła przypowieść spisana przez ludzi, lecz jest ona teraźniejszością. Odkrywa, że magia, smoki i inne dziwne, magiczne stworzenia żyją naprawdę, a nie są tylko "czymś" z jego wyobraźni i snów.Film powstał na podstawie ksiązki autorstwa Christophera Paolinniego "Eragon".

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Cóż, słaba książka, słaby film. Dubbing PL koszmarny. Można obejrzeć dla ładnych zdjęć i smoczycy, ale nawet Irons tego filmu nie ratuje.

Wyjątkowe dno, wyjątkowo kiczowate teksty, historia tak oryginalna, że jedynym oryginalnym elementem jest w niej chyba wstawianie "r" w imię każdego bohatera. Epokowe zdanie: "w obłoki leć - zwycięstwo albo śmierć!"

fantastyczny!

Super widoki, Robert Carlyle jako Durza WYMIATA. Bardzo fajna muzyka, ale dobór piosenki Avril na napisy tak zniszczył cały nastrój, że aż szkoda pisać dalej... Z kolei następna jest jedną z piękniejszych piosenek jakie ostatnio słyszałem. Niestety sporo jest elementów, które temu filmowi szkodzą i wybijają z rytmu.

klęska książki, która coś w sobie miała

Ej, ta książka mało co w sobie miała, a to co miała było zerżnięte od innych.

a jednak gdy w czasach młodości ją czytałem to mi się podobała. i nawet jeśli bardzo oryginalna w tym wszystkim nie była to jednak dawała duże możliwości w przypadku ekranizacji

Strasznie ckliwa bajeczka, coś na wzór "Jak wytresować smoka". Ostatnie dziesiątki minut to jakieś przewidywalne tortury.

Może małym dzieciom się podoba, ale mnie wcale. Albo to kwestia tego, że nie ja byłem pomysłodawcą tego seansu.

Na dodatek oglądałem wersję zdubbingowaną, co było podwójnie żenujące :x .

PLkonfliktus
Michalwielkiznawca
MureQ
kamilamaz123
jakilcz
KlaudiaChmielewska
typix
duri
Tilca
thepunkcookie