Upadłe anioły (1995)
Duo luo tian shi
Reżyseria:
Kar Wai Wong
Hongkong, rok 1995. Płatny zabójca Wong Chi - Ming od trzech lat przyjmuje zlecenia od swego agenta - kobiety. Spotykają się rzadko, ale jemu odpowiada fakt, że jego życie jest planowane przez kogoś innego. Zupełnie samotny, domyśla się, że jego agentka jest szaleńczo w nim zakochana i nieświadomy tego, że kradnie jego śmieci by szukać wskazówki dotyczącej jego charakteru i przyzwyczajeń.
Obsada:
- Leon Lai Wong Chi-Ming / Killer
- Michelle Reis The Killer's Agent
- Takeshi Kaneshiro He Zhiwu
- Charlie Yeung Charlie / Cherry
- Karen Mok Punkie / Blondie / Baby
- Fai-hung Chan The Man Forced to Eat Icecream
- Man-Lei Chan He Zhiwu's father
- Toru Saito Sato
- To-hoi Kong Ah-hoi
- Lee-na Kwan Woman Pressed to Buy Vegetables
- Yuk-ho Wu Man forced to have his clothes washed
Niesamowity, oniryczny poemat z nocnego życia mieszkańców dusznego Hong Kongu.
Dystrybutor streścił tylko część fabuły - równocześnie toczy się zupełnie inna jej nitka, którą dobrze opisuje lista obsady: "Mężczyzna Zmuszony do Jedzenia Lodów", "Kobieta Namawiana do Zakupu Warzyw"... ^_^
Gdybym nie oglądał Chungking Express dałbym pewnie osiem. Upadłe anioły są filmem podobnym do niego formalnie, wręcz otwarcie nawiązującym. Bardzo dobre, nietuzinkowe kino, ale coś co jest za pierwszym razem olśnieniem za drugim nie musi już robić takiego wrażenia.
Chyba że to jest to, czego widzowi trzeba (do szczęścia). Ja tam lubiłam jak Kar Wai poruszał się po swoich utartych ścieżkach. :-)