Zaklęcie, które odpędza ciemność (2013)
Idylla komuny na estońskiej wyspie Vormsi. Samotnia w fińskiej puszczy. Trans podczas metalowego koncertu w Norwegii. Anonimowy bohater (w tej roli muzyk-artysta Robert AA Lowe, znany jako Lichens) szuka odosobnienia na antypodach kapitalistycznej Europy. Jego pozbawiona słów podróż jest jak tytułowe zaklęcie, wyzwalające z sideł współczesności. Mężczyzna porzuca teatr życia codziennego – dach nad głową, posthipisowską wspólnotę, której członkowie nie mogą już żyć bez laptopów, i język, który zastępuje rytualnym krzykiem na scenie. Ben Rivers i Ben Russell, dwaj nomadzi filmu eksperymentalnego, w swoim pierwszym pełnometrażowym projekcie sondują możliwość zaistnienia Waldenowskiej utopii w XXI wieku. Między uporczywą ciszą a oczyszczającym hałasem, w długich hipnotyzujących ujęciach (zarejestrowanych na taśmie 16 mm) znaleźli klucz do kondycji dzisiejszego eremity. To fascynujące połączenie dokumentalnej etnografii z kinem wizyjnym, przywodzące na myśl pamiętne dzieło Chrisa Markera Sans soleil. (Mariusz Mikliński, nh14)